Recenzja AppSales (darmowa) – Android
https://play.google.com/store/apps/details?id=net.tsapps.appsales
Producenci aplikacji całkiem często obniżają ceny swoich programów, co pozwala na spore oszczędności. Niestety, odnalezienie się w gąszczu ponad miliona pozycji w Google Play nie jest łatwym zadaniem, dlatego warto zainteresować się AppSales.
Do czego służy
Aplikacja wyświetla programy i gry z Google Play, które nabyć można w promocyjnych cenach. Lista aktualizuje się zarówno automatycznie, jak i ręcznie, dzięki czemu zawsze można być na bieżąco.
Rozbudowanie, praktyczność, skuteczność
Wbrew pozorom, AppSales udostępnia sporo ustawień i dodatkowych funkcji. Najciekawszą z nich jest możliwość obserwowania wybranego programu, dzięki czemu w momencie obniżenia jego ceny użytkownik otrzymuje o tym fakcie powiadomienie. Cały proces ogranicza się do znalezienia pożądanej aplikacji w Google Play i udostępnienie jej AppSales (poprzez dotknięcie przycisku udostępnienia). Bardzo praktyczne są też filtry wyświetlania programów. Dzięki nim można ustawić, by pokazywały się tylko te tytuły, które pobrano np. minimum pięćdziesiąt tysięcy razy lub których cena została obniżona o co najmniej ileś procent. Przydaje się też możliwość ukrycia aplikacji lub gier określonego typu (np. hazardowych).
To wszystko powoduje, że AppSales jest bardzo kompletnym i praktycznym narzędziem, które świetnie spełnia swoje zadanie. Rzecz jasna, zdarzają się promocje, których program nie pokazuje, ale są one w mniejszości i najczęściej dotyczą niszowych tytułów.
Wygląd i interfejs
Program jest bardzo łatwy w obsłudze i wygodny, a do tego jego interfejs został spolszczony. W efekcie, nawet niezbyt obyte z technologiami osoby nie powinny mieć problemów z korzystaniem z niego.
Skoda jednak, że twórcy nie postarali się by bardziej dopasować interfejs programu do wyglądu Androida, przez co całość jest niezbyt spójna. Jest to jednak drobiazg, który przeszkadzać będzie tylko nielicznym użytkownikom.
Mikrotransakcje
Niestety, mimo że aplikacja jest darmowa, to niektóre funkcje bez wykupienia jednorazowej subskrypcji (ok. 12 zł) są zablokowane. Po uiszczeniu opłaty znikają reklamy, pojawia się możliwość obserwowania większej liczby programów (100), a do tego odblokowuje się kilka mniej istotnych opcji filtrowania. Zrozumiałe jest, że twórcy chcą na swoim dziele zarobić, ale aż 12 zł za te kilka przywilejów to bardzo wygórowana cena.
Podsumowanie
Dla osób, które często kupują aplikacje albo uważają się za łowców promocji, jest to pozycja obowiązkowa. Zarówno niezawodność, jak i prostota obsługi tego programu są godne podziwu. Nawet wysoka cena subskrypcji nie jest w stanie tego zmienić, tym bardziej, że nie odblokowuje ona żadnych naprawdę istotnych funkcji.