Apple opatentował rozpoznawanie głosu właściciela iPhone

Podstawowym problemem z asystentami głosowymi jest fakt, że reagują na wszystkie głosy z otoczenia. Spowodowało to wiele zabawnych sytuacji, kiedy na przykład dziennikarz przez przypadek aktywował na wizji asystenta Alexa firmy Amazon i zamówił domek dla lalek. Nowy patent Apple ma rozwiązać ten problem.

Apple zgłosił patent nowej wersji asystenta głosowego reagującego tylko na głos swojego właściciela. W opisie patentu zawarto informacje o funkcji, dzięki której użytkownik będzie mógł wgrać próbkę swojego głosu do pamięci Siri. Następnie aplikacja porówna usłyszany głos z zapisanym wcześniej. Jeśli wystąpi zgodność, Siri wykona polecenie.

Oznacza to, że nawet jeśli zostawimy gdzieś telefon to inne osoby nie będą mogły odblokować ekranu za pomocą Siri. Dodatkowo ta sama próbka głosu będzie mogła służyć do autoryzacji w przypadku innych urządzeń Apple, np. Apple TV.

Nie ma pewności czy Apple planuje kiedykolwiek zaktualizować Siri o wspomniany wyżej patent. Jednak w dzisiejszych czasach kiedy tak dużo mówi się na temat bezpieczeństwa, rozpoznawanie głosu właściciela może się okazać bardzo przydatną funkcją.