Porównaj oferty operatorów pod Twoim adresem
oszczędź do 50%

 
 
 
Wiadomości

Balonowy Internet: nadchodzi flota Google’a

Prawie cztery lata minęły od momentu, kiedy po raz pierwszy usłyszeliśmy o Projekcie Loon. Google przygotowuje w swoim laboratorium X flotę balonów, która ma zapewnić dostęp do Internetu w miejscach, w których nie ma możliwości zbudowania naziemnych nadajników.

Pierwsze odnotowane osiągnięcia zespołu pracującego w ramach Projektu Loon już imponują. Nigthawk, testowy balon o wysokości 10 metrów i pojemności 1250 m3 ustanowił rekord przelotu. Latający obiekt przebywał w powietrzu przez 190 dni i przeleciał dystans 122 000 kilometrów, osiągając maksymalny pułap 20 353 metrów. Balon poruszał się z maksymalną prędkością 162 km/h, przebywał też w ekstremalnie niskiej temperaturze: –83 stopniach Celsjusza. Przemierzając terytoria 19 państw zebrał swoimi panelami solarnymi 1,72 GJ energii.

loon-3

Projekt Loon pochłonął już ponad miliard dolarów, coraz częściej można zaobserwować obecność latających stacji bazowych w różnych miejscach na świecie. Autorzy aplikacji FlightRada24 podpowiadają, jak szukać balonów Loon.

Mniej balonów, ten sam efekt

Wszystkie eksperymenty mają na celu opracowanie dobrej metody utrzymania balonów na ściśle określonym obszarze. Precyzja nawigacji, do której przyczyniło się m.in. nauczanie maszynowe umożliwi zapewnienie dostępu do Internetu za pośrednictwem znacznie mniejszej niż planowana floty balonów. Według szefa laboratoriów X, Astro Tellera zamiast 200-400 balonów, wystarczy od 10 do 30 takich jednostek. Ponad stukrotna redukcja liczby balonów to także wynik zmiany podejścia zespołu badaczy. Zamiast utrzymywać wiele balonów Loon w stratosferze, zmuszając urządzenia do przelatywania nad strefami, dla którym mają one dostarczać Internet, będą one krążyć nad wybranym regionem.

loon-4

Źródło: Recode, Loon, The next web
Back to top button