Pentagon używa przestarzałych systemów operacyjnych

Amerykanie nadal najbardziej ufają systemom operacyjnym sprzed kilkunastu lat. Pentagon potwierdził właśnie, że większość komputerów wykorzystywanych w ich jednostkach pracuje pod kontrolą kultowego XP, a zdarzają się maszyny z Windowsem 95 i 98 na dyskach.

Informacje o systemach zebrano podczas corocznych wizyt kontrolnych aż w 15 obiektach wojskowych. Daryl Haegley odpowiedzialny za jednostkę Ochrony Energii i Środowiska stwierdził, że taki stan rzeczy jest jak najbardziej akceptowalny dopóki urządzenia nie są podłączone do internetu. Jego zdaniem stare systemy operacyjne są mniej podatne na ataki zewnętrzne, a niewykorzystywanie komputerów do prac w sieci prawie w stu procentach zabezpiecza sprzęt przed włamaniami i wirusami.

Niestety Haegley nie ma do końca racji. Sama łączność w sieci lokalnej naraża komputery na zagrożenia. Faktem oczywiście jest, że urządzenia podłączone do internetu są bardziej podatne na łapanie różnego rodzaju wirusów, ale ciągłe użytkowanie przestarzałych systemów na pewno nie poprawi bezpieczeństwa danych przechowywanych na rządowych nośnikach.

Pentagon zapowiedział już, że specjaliści do spraw bezpieczeństwa przyjrzą się kwestii zaktualizowania komputerów do nowszych wersji oprogramowania. Wiele jednostek zostało już wymienionych na całkowicie nowe z preinstalowanym Windowsem 10.