Porównaj oferty operatorów pod Twoim adresem
oszczędź do 50%

 
 
 
Wiadomości

Polski rynek Internetu Rzeczy wciąż w powijakach

Rozwiązania technologiczne obejmujące rozmaite formy łączenia się urządzeń między sobą poprzez sieć www (tzw. Internet Rzeczy) są w Polsce na bardzo wczesnym etapie rozwoju. Teoretycznie mogą mieć jednak bardzo szerokie zastosowanie – od monitoringu ludzkiego organizmu, aż po kontrolę warunków w jakich odbywa się transport. Według firmy IDC Polska w 2018 roku krajowy rynek tego rodzaju rozwiązań będzie wart ponad 3 miliardy dolarów.

Polski rynek Internetu Rzeczy jest na razie w początkowym stadium rozwoju, ale rośnie dynamicznie. Według najnowszego raportu International Data Corporation (IDC) wartość krajowego rynku podwoi się z 1.5 miliarda dolarów w 2014 roku do 3.1 miliarda dolarów w 2018 roku. Poszczególne branże w ramach IoT mają mieć jednak własną dynamikę wzrostu. Według IDC Polska największą kategorią będzie rynek rozwiązań do monitoringu floty, którego wartość za trzy lata w Polsce sięgnie 379 milionów dolarów. Kolejne znaczące kategorie to inteligentne sieci energetyczne, działalność wytwórcza oraz zarządzanie zasobami produkcyjnymi. Tak naprawdę jednak praktycznie wszystkie obszary aktywności biznesowej i personalnej człowieka mogą być objęte nową technologią. Najszybciej zainteresowanie Internetem Rzeczy będzie rosło, jak twierdzi Jarosław Smulski, analityk IDC Polska, w logistyce. Już teraz powstają czujniki stosowane w fazie wytwarzania produktu oraz sensory, w które są wyposażane ciężarówki rozwożące towary. Umieszczane losow w wybranych miejscach rejestrują temperaturę, wstrząsy czy wilgotność. Gdy ładunek dojeżdża na miejsce, odbiorca może pobrać dane i sprawdzić, czy odpowiednie warunki usługi logistycznej zostały zachowane. W taki sam sposób mogą być monitorowane terminale oraz magazyny. Wśród najszybciej rozwijających się w najbliższych latach obszarów zastosowań IoT będą również, zdaniem analityków IDC, inteligentne urządzenia domowe i produkty osobistego użytku. Wdrażania tej technologii podjęły się bowiem nie tylko dysponujące ogromnym budżetem na prace badawczo-rozwojowe potęgi, takie jak Apple, Samsung czy Huawei, lecz także młode, innowacyjne firmy. Przykładem może być inteligentny zegarek Pebble czy monitorujące stan organizmu, zintegrowane m.in. z biżuterią produkty Misfit. Jak wynika z cyklicznego raportu IDC „Worldwide Quarterly Wearble Device Tracker”, w ubiegłym roku powstało na świecie prawie 20 milionów inteligentnych produktów. W bieżącym roku ma ich być ponad dwa razy więcej, a do 2019 roku – 126 milionów. Bardzo szybko będzie się też rozwijał, jak wskazują autorzy raportu, obszar inteligentnych samochodów, budynków oraz cyfrowych ofert sklepowych.

Źródło: Newseria

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Back to top button