Powtórka z iPhone’a SE może wydarzyć się w… marcu

Zanim doczekamy się na kolejną generację telefonów Apple’a, które tradycyjnie pojawiają się we wrześniu każdego roku, w ściśle opracowanym harmonogramie smartfonów może pojawić się jeszcze jeden mały wyłom.

Wraz z wprowadzeniem na rynek w 2016 roku modelu iPhone SE, Apple zerwał z tradycją prezentowania nowych smartfonów pod koniec roku. Budżetowy, 4-calowy telefon Apple’a debiutował w marcu. Dokładnie na ten sam miesiąc 2017 roku spodziewana jest premiera odświeżonej wersji iPhone’a SE. Tym razem w zmodernizowanej  konfiguracji i większą przestrzenią na pliki. Prawdopodobnie zobaczymy dwa modele iPhone SE, różniące się pojemnością wbudowanej pamięci: 32 GB i 128 GB. Zastąpią one ubiegłoroczne wersje z 16 GB i 64 GB miejsca na dane i pliki. iPhone SE uzyska nowe komponenty, raczej nie zmieni się jednak to, że najmniejszemu telefonowi Apple`a brakuje Touch 3D oraz dotykowego czytnika linii papilarnych nowej generacji. Jeśli wierzyć plotkom, wzornictwo obudowy nowego SE ma nawiązywać do klasycznego modelu iPhone`a z 2007 roku.

Marzec, miesiąc odświeżania

Plotki o szybko zbliżającej się premierze nowego iPhone SE wyciekły z amerykańskiej sieci sklepów Target, która zarządziła podległym sklepom zwrot do magazynu niesprzedanych iPhone’ów SE. Zgodnie z doniesieniami opublikowanymi na stronie Mac Otakara Apple planuje w marcu zaprezentować nowe modele iPadów oraz iPadów Pro. To idealna okazja, by obok nich pojawiły się odświeżone modele Apple Watch 2 oraz iPhone SE. Plotki sugerują także nowy kolor obudowy iPhone’ów. Czerwony.