Premiera Meizu Pro 7 – pierwszego smartfona z dwoma ekranami
O Meizu pewnie niewiele z was słyszało. Smartfony tej firmy nie pojawiają się w Polsce ani nie są na pierwszym miejscu listy zamawianych z Chin urządzeń. Jednak najnowszy model Pro 7 na pewno zapadnie wam w pamięć.
A to za sprawą dodatkowego wyświetlacza z tyłu smartfona. Już parę razy próbowano „upchnąć” drugi ekran na powierzchni urządzenia (chociażby w LG V20), jednak ani razu pomysł ten nie zaszedł tak daleko jak w chińskim flagowcu.
Drugi ekran i kamera
Tylny panel AMOLED może mieć kilka różnych zastosowań, a to do czego go wykorzystamy zależy tylko od użytkownika. Może wyświetlać powiadomienia, sterować dźwiękiem lub służyć jako podgląd podczas robienia selfie tylną kamerą. Tylny ekran można też spersonalizować stosując różne tapety i grafiki.
Nad drugim ekranem, na tym samym panelu znalazło się miejsce dla podwójnego aparatu 12 Mpx produkcji Sony, bardzo podobnego do zaprezentowanej przedwczoraj Motoroli Moto Z2 Force.
Z przodu natomiast umieszczono zaskakujący obiektyw 16 Mpx ze specjalną technologią umożliwiającą robienie jeszcze lepszych selfie, zwłaszcza przy słabych warunkach oświetleniowych.
Mniejszy i większy
Smartfon trafił właśnie na azjatycki rynek w dwóch wersjach – podstawowej oraz Plus. Specyfikacja pierwszego wariantu szczerze mówiąc nie zachwyca i plasuje się raczej bliżej średniej półki niż flagowca z prawdziwego zdarzenia. Meizu Pro 7 Plus wypada znacznie lepiej.
Ekrany Super AMOLED zostały wyprodukowane przez Samsunga w dwóch wariantach – 5,2″ Full HD dla Pro 7 oraz 5,7 Quad HD dla Pro 7 Plus. Ale to nie jedyne co różni te dwa warianty. Największą różnicą jest procesor – w większym modelu znajdzie się najnowszy MediaTek Helio X30 z 6 GB RAM. Na rynku dostępne będą dwa warianty – 64 GB oraz 128 GB.
Mniejsza wersja została wyposażona w słabszy MediaTek Helio P25 Soc, 4 GB RAM i 64 GB pamięci wewnętrznej. Na szczęście producent przewidział, że nie każdy woli duże telefony, dlatego ma się pojawić też wersja z mniejszym ekranem, ale procesorem Helio X30 i 128 GB pamięci wewnętrzej.
Smartfony otrzymają baterie wielkości odpowiednio 3000 mAh i 3500 mAh z obsługą szybkiego ładowania Meizo mCharge 4.0. Ciężko znaleźć chiński telefon z „czystym” Androidem, dlatego na pokładzie Meizu Pro 7 znajdzie się mocno przerobiona wersja Flyme 6.
Smartfony trafią do 17 krajów (nie ma na liście Polski) w cenie około 430$ za mniejszą wersję oraz 530$ za większy wariant. Dlatego jeśli chcielibyście zaopatrzyć się w najoryginalniejszego flagowca 2017 roku, pozostaje wam jedynie zakup w nieoficjalnej dystrybucji.