Samsung liderem sprzedaży smartfonów w II kwartale 2015 roku. Rynek zmierza w kierunku stagnacji
Zgodnie z opublikowanym przez TrendForce raportem, Samsung stanął na szczycie podium sprzedaży smartfonów w zakończonym, drugim kwartale bieżącego roku. Koreański potentat zagarnął 26.8% rynku, utrzymując wynik z pierwszych trzech miesięcy 2015 r.
Rezultat Samsunga został osiągnięty m.in. dzięki stosunkowo dobrej sprzedaży flagowych Galaxy S6 i S6 Edge, pomimo dochodzących zewsząd głosów o rozczarowującym zainteresowaniu tymi modelami i problemach w zaopatrzeniach. Drugie miejsce w zestawieniu utrzymał Apple (16.4%), głównie z powodu nieustającego popytu na iPhone’y 6 i 6 Plus, które już niedługo doczekają się swoich następców – nowości mają przynieść 15-procentowy wzrost sprzedaży. Czołową trójkę zamyka Huawei z 7.6% udziału w globalnym rynku smartfonów oraz 18.3% wśród chińskich producentów. Firma zapowiedziała już, że spodziewa się sprzedania 100 milionów telefonów w tym roku i jest na dobrej drodze do osiągnięcia zamierzonego celu, dostarczając na rynek około 50 milionów sztuk w pierwszym półroczu. 
Na kolejnych pozycjach znalazły się Xiaomi i LG – w ich przypadku mowa o udziałach rzędu 5.9 i 5.8% (zestawienie ogólne) oraz sprzedaży na poziomie pomiędzy 30-40 milionów urządzeń. Zaskakująco słabo poradził sobie natomiast Lenovo, który spadł z piątego miejsca i znalazł się w grupie producentów, zwanej „Others” (Pozostali). Chiński koncern może spodziewać się dalszego pogłębiania tendencji spadkowej, gdyż raport TrendForce wskazuje na przynajmniej 20-procentowy spadek sprzedaży w nadchodzących miesiącach. 
Przyszłość całego rynku smartfonów nie wygląda jednak tak dobrze, jak w 2014 roku. Winę ponosi za to zwiększające się nasycenie rynku, a równocześnie zmniejszający popyt na nowe telefony. Dobrym przykładem są Chiny, w których sprzedaż smartfonów spadła w tym roku po raz pierwszy od 6 lat. Taka sytuacja z pewnością wymusi na wielu producentach zrewidowanie swoich planów i obniżenie oczekiwań finansowo-sprzedażowych.
Źródło: TrendForce