Na świecie jest obecnie około 300 tysięcy inżynierów pracujących nad sztuczną inteligencją. To o wiele za mało

Sztuczna inteligencja jest obecna w coraz większej ilości urządzeń elektronicznych. AI już nie kojarzy się tylko z robotami, ale również ze smartfonami, tabletami i komputerami. Najnowsze badania firmy Tencent udowadniają, że inżynierów pracujących w tej dziedzinie nauki jest obecnie o wiele za mało.

Firma analityczna Tencent w swoim najnowszym raporcie podaje, że obecnie nad sztuczną inteligencją pracuje około 300 tysięcy inżynierów, a obecne zapotrzebowanie rynku to około miliona pracowników. Chociaż badanie nie zdradza zbyt dużo szczegółów, to dowiadujemy się z niego między innymi o zarobkach twórców AI. Inżynierowie tacy zarabiają od 300 tysięcy nawet do 500 tysięcy dolarów amerykańskich rocznie, co daje od 25 tysięcy do nawet 42 tysięcy miesięcznie.

Raport sugeruje, że obecnie najwięcej firm zainteresowanych sztuczną inteligencją pochodzi ze Stanów Zjednoczonych. Chin, Japonii oraz Wielkiej Brytanii. Kanada i Izrael mają dopiero zaczynać w tej dziedzinie nauki, ale szybkość nadrabiania zaległości w tych krajach jest tak duża, że niewykluczone, iż za kilka lat przegonią obecnych liderów.

Obecnie kształconych jest około 100 tysięcy inżynierów, którzy od razu po studiach znajdą zatrudnienie w zawodzie. Prawie wszyscy ze 300 tysięcy inżynierów pracujących nad sztuczną inteligencją dostali pracę tuż po obronieniu tytułu naukowego. W raporcie czytamy, że już za kilka lat rozpocznie się walka firm o pracownika w tej dziedzinie nauki, więc można oczekiwać, że wymienione wyżej stawki znacząco się podwyższą. Temat jest stał się bardzo popularny w ostatnich miesiącach. Eksperci ostrzegają, że Stany Zjednoczone pozostaną w tyle za rywalami, takimi jak na przykład Chiny. Amerykańscy politycy mają już pracować nad rozwiązaniem tego problemu, którym może być na przykład dofinansowanie kierunków inżynierskich i wysokie stypendia dla studentów.